Zabrali zegarek a następnie pobili. Grozi im do 5 lat pozbawienia wolności
Za kradzież rozbójniczą odpowiedzą dwaj mieszkańcy Iławy, którzy najpierw zabrali mężczyźnie zegarek, a następnie uderzyli go w głowę butelką i dotkliwie pobili. Grozi im teraz kara do 5 lat pozbawienia wolności.
Oficer dyżurny iławskiej policji został poinformowany o pobiciu mężczyzny. Funkcjonariusze dokładnie rozpytali zgłaszającego, który powiedział, że spotkał się z byłym partnerem swojej dziewczyny, żeby z nim porozmawiać. Mężczyzna na spotkanie przyszedł z kolegą. W pewnym momencie obaj zażądali od pokrzywdzonego, by dał im swój zegarek do przymierzenia. Kiedy potem pokrzywdzony upomniał się o zwrot zegarka, został uderzony przez jednego z mężczyzn. Po chwili drugi uderzył go butelką w głowę, a kiedy pokrzywdzony upadł na ziemię obaj sprawcy rękoma i nogami bili go po całym ciele. Gdy napastnicy odeszli mężczyzna wezwał pomoc. Po opatrzeniu przez załogę karetki pogotowia postanowił poinformować o wszystkim policję.
Funkcjonariusze przesłuchali wielu świadków. Zebrany materiał dowodowy pozwolił wytypować i zatrzymać sprawców. Okazali się nimi 30–latek i jego o 4 lata młodszy kolega, mieszkańcy Iławy. Mężczyźni usłyszeli zarzuty, do których się przyznali. Funkcjonariusze odzyskali zegarek, który przekażą pokrzywdzonemu.
Kodeks karny za kradzież rozbójniczą w wypadku mniejszej wagi przewiduje karę do 5 lat pozbawienia wolności.